Autor |
Wiadomość |
lupus |
Wysłany: Sob 11:51, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
Znamy my te salony...  |
|
 |
P@tronikus |
Wysłany: Śro 21:39, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jam wersja salonowa  |
|
 |
lupus |
Wysłany: Wto 22:02, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie wygladasz mi na woja... chyba, ze o topornosc chodzi...  |
|
 |
P@tronikus |
Wysłany: Pon 17:31, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
lupus napisał: |
Chcesz 'admina'? Nie widze problemu... z tym, ze 'admini' juz nie sa tak normalni jak 'normalsi'...  |
Stykna uprawnienia, ktore mam - po co sie tak z wladza obnosic?? Juz wystarczy, ze sie ostatnio dowiedzialem, zem szlachcic herbu Topor  |
|
 |
lupus |
Wysłany: Sob 17:56, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
ja napisał: | ja znam ten kawał w wersji trzy godzinnej |
Zapodaj... moze nie zasniemy...  |
|
 |
lupus |
Wysłany: Sob 17:52, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
P@tronikus napisał: | kossak napisał: |
(dżizas, admin na adminie... ) |
Więcej tu was niż "normalnych" użytkowników  |
Chcesz 'admina'? Nie widze problemu... z tym, ze 'admini' juz nie sa tak normalni jak 'normalsi'...  |
|
 |
lupus |
Wysłany: Sob 17:49, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Eeeeee... nie zrozumialem...  |
|
 |
ja |
Wysłany: Śro 18:42, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja znam ten kawał w wersji trzy godzinnej |
|
 |
P@tronikus |
Wysłany: Sob 0:51, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
kossak napisał: |
(dżizas, admin na adminie... ) |
Więcej tu was niż "normalnych" użytkowników  |
|
 |
kossak |
Wysłany: Wto 16:10, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
co ty, dowcip zajebisty!
(dżizas, admin na adminie... ) |
|
 |
Czerwony_86 |
Wysłany: Wto 15:34, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Stary, widzę, że miałeś po prostu zajebisty humor pisząc ten "dowcip"...  |
|
 |
christoff |
Wysłany: Wto 1:38, 20 Lut 2007 Temat postu: Kawał o trzech żółtych kuleczkach |
|
Mama pyta się Jasia który niedługo będzie kończył przedszkole co chciałby dostać na urodziny.
-Mamusiu wiesz ja chciałbym dostać takie trzy żółte kuleczki.
Ponieważ Jasio nie uczył się zbyt dobrze mama obiecała mu te trzy żółte kuleczki jeśli przejdzie przez przedszkole z samymi piątkami.Więc Jasiu się uczył pilnie i z samymi piątkami poszedł do pierwszej klasy.Ale w pierwszej klasie Jasiu znowu przestał się uczyć. Pod koniec pierwszej klasy więc mama znów pyta Jasia :
-Jasiu co chciałbyś dostać na urodziny
-Wiesz mamo chciałbym dostać takie trzy żółte kuleczki.
-Dobrze Jasiu dostaniesz je jak zdasz pierwszą klasę na samych piątkach.
Więc Jasiu znów się uczy i znów zdaje na piątkach do drugiej klasy. Jednakże i tutaj zaczyna się opuszczać. I pod koniec roku znów mam pyta się go co chciałby dostać na urodziny. Słyszy znów tą samą odpowiedź " Trzy żółye kuleczki " i znów stawia warunek - zdanie trzeciej klasy na piątkach.
Jasiu znowu pilnie się uczy i zalicz trzecią klasę.
Taka sama sytuacja ma miejsce przez kolejne lata nauki. Jasiu się opuszcza i zawsze zapytany o to co chce dostać na urodziny odpowiada że trzy żółte kuleczki.Więc mama za każdym razem obiecuje je jeśli Jaś zda na samych piątkach. Tak się dzieję również przez wszystkie klasy liceum i pierwsze dwa lata studiów.
Na trzecim roku Jaś cięzko zachorował.Smiertelna choroba zmogła go. Leżąc w łóżku zaczął rozmawiać z mamą.
Mama taka zapłakana pyta się:
-Jasiu co chciałbyś dostać jak wyzdrowiejesz...
-Wiesz mamusiu chciałbym dostać te trzy żółte kuleczki.
-Jasiu dobrze dostaniesz je. Ale powiedz mi na co są Ci potrzebne te trzy żółte kuleczki.
-Wiesz mamusiu one są mi potzrebne do...
I zmarł. |
|
 |