Hehehehe, dobre, dobre!
Niezly temat dla Prezydenta Olsztyna...
christoff
Wysłany: Czw 13:32, 17 Kwi 2008 Temat postu: W gabinecie dyrektora ...
Przychodzi dyrektor do roboty. Wjeżdża przeszkloną windą do gabinetu i podczas jazdy widzi że pracownicy lekko chwiejąc się na nogach padają sobie w ramiona. Wjechał na swoje piętro wchodzi doswojego gabinetu a tam trzech jego wicedyrektorów siedzi z kolejną półlitrówką otwarta.
- Panowie jak tak można. Jesteście w pracy i pijecie.
- Ale panie dyrektorze jest dobra wiadomość.
- Jaka wiadomość?
- Marzena ta sekretarka z dołu nie jest w ciąży.
- To weźcie i mnie nalejcie.